Powieść o kobiecym doświadczeniu, jakiej w Polsce jeszcze nie było - bezkompromisowa, mądra, do bólu prawdziwa.
Mieszkanka przedmieść Warszawy. Przedstawicielka pokolenia umów śmieciowych. Bywalczyni supermarketów. Młoda żona i wkrótce matka. Nikt nie przygotował jej na to, co ją czeka - tej gigantycznej zmiany trzeba doświadczyć na własnej skórze.
Kiedy zostajesz matka, tracisz coś bardzo ważnego. Nieograniczoną wolność, przedciążowe ciało, ale również czas, który staje się towarem luksusowym. Przygniata cię nagle lawina odpowiedzialności. Można uciekać w perfekcjonizm i wyśrubowane standardy matki z okładek pism parentingowych. Można też, w obliczu tej zmiany, coraz głębiej zapadać się w sobie.